Log In
Register

Drzewo łez Lyrics

Lęk - Sennych sploty smutków
Band
Album

Sennych sploty smutków

(2020)
TypeAlbum (Studio full-length)
GenresBlack Metal
LabelsWolfspell Records
Album rating : 
Votes :  0
3. Drzewo łez (4:49)
Tak pojedynczy każdy krok mój ciężki
Tak pełen wstydu chodzę jakbym mniejszy znowu był
Posuwam naprzód się sam nie wiem gdzie
Drgając chodzę...
Patrzę na niebo potem zerkam w las – tu nie ma dnia i nocy
Unosi się tu tylko mrok tajemny ten z mych snów o barwie bez koloru i zapachu mym prawdziwym
Oddycham półświatem
Na wpół światem – światem
Połykam na poły z półświatem
Pożeram połowę z półświatem
Nim dojdę do drzewa łez
Tak piękne jak to tylko jest możliwe
Trąca nienawiścią do mych wrogów
Istność wypełnienia, współczucie dla istnienia mego ja
Tak miły jak to tylko jest możliwe
Widok w oku mroku drzewa łez
Razi swoją troską – porusza archaiczne zmysły me

Gdy przez nienawiść do trzeciej zacząłem spoglądać do gwiazd
Odraza ma wzrosła i stworzyłem swój świat
A mylnie nietrafnie odwróciłem wtedy swój wzrok
I poszedłem za ludzkości głosem z obłudą na znój
Share on Facebook
Share on Twitter
Added by level 21 Eagles
Lęk - Sennych sploty smutków
Sennych sploty smutków - Lyrics
1.  Senny wciąż Lyrics2.  Ogrody Lyrics
▶   3.  Drzewo łez Lyrics4.  Pustka w snuciach Lyrics
5.  Dzieci nocy Lyrics6.  Prawdziwi Lyrics
7.  Sekta Luszu Lyrics8.  Sennych sploty smutków Lyrics
Info / Statistics
Artists : 46,165
Reviews : 10,029
Albums : 165,565
Lyrics : 216,917